NABÓR TRWA!

Pułapka przywilejów. Dlaczego dzieci nie wyrastają z egoizmu.

Breadcrumb Abstract Shape
Breadcrumb Abstract Shape
Breadcrumb Abstract Shape
Breadcrumb Abstract Shape
Breadcrumb Abstract Shape
Breadcrumb Abstract Shape
  • Przedszkole Bemke
  • 06 lip, 2024
  • 0 Comments
  • 2 Mins Read

Pułapka przywilejów. Dlaczego dzieci nie wyrastają z egoizmu.

Z pewnością każdy z rodziców stanął przed dylematem, czy wracać do domu po ulubioną zabawkę dziecka, bo wpadło ono w histerię i nie chciało iść do przedszkola. Taka troska rodziców jest zrozumiała i naturalna. Problem jednak w tym, że kiedy podajesz swoim pociechom wszystko „na tacy”, nieświadomie zaczynasz tworzyć wokół nich świat przywilejów.

Warto zastanowić się nad tym, co zrobić, jak pomóc dziecku, aby wyszło z egoizmu i nie uznawało siebie za najważniejszą istotę na świecie, której wszystko się należy.

Dziecięcy egoizm jest naturalnym etapem rozwojowym i obecnym zazwyczaj między 2. a 5. rokiem życia. W tym okresie dziecko przejawia niechęć do dzielenia się zabawkami, skupia się na sobie i na swoich uczuciach. Chce bawić się z rówieśnikami, ale nie potrafi jeszcze w pełni wyrazić swoich emocji. W związku z tym często wybucha płaczem i złością. To, co jest naturalne w tym okresie, w późniejszych latach jest już oznaką zaniedbań i zaniechań wychowawczych.

Zatem jak postępować, by pomóc dziecku zwalczyć egoizm, a jednocześnie zaspokajać jego potrzeby? Przede wszystkim pokazać dzieciom, ile już same potrafią zrobić i nie wyręczać ich w tym. Często rodzice podczas rozmowy z wychowawczynią dowiadują się, że ich skarb potrafi szybko i sprawnie ubrać się w przedszkolu, choć nie przejawiał takich zdolności podczas wyjścia z domu. Innym klasycznym przykładem jest interweniowanie rodziców w sprawie ocen ich dzieci. Te i inne sytuacje skutkują w późniejszym życiu brakiem samodzielności w załatwianiu własnych spraw i nie podejmowaniu wysiłku przez dzieci. Na pewno widzimy, że dzieci, których rodzice wyręczają, ciągle czegoś żądają, a gdy nie damy im możliwości bycia odpowiedzialnymi, będą nieodpowiedzialne.

Dobrą praktyką jest pozwolić dziecku uczyć się na własnych błędach… Ważne, aby nauczyło się podejmowania również takich działań, które wymagają od niego wysiłku i osiągania celu, by potrafiło sprostać wyzwaniom, nauczyło się współpracy z innymi, poczuło dumę z dobrze wykonanego obowiązku i zbudowało pewności siebie, która jest niezbędna do podejmowania kolejnych życiowych zadań. Jest to możliwe, jeśli pozwolimy dziecku działać, a my staniemy z boku i będziemy go obserwować, a jesteśmy po to, by wesprzeć, gdy już nie da rady.

Katarzyna Makulec

Dyrektor Przedszkola „Strumienie” w Józefowie

Ekspert Programowy Instytutu Educare

Wszystkie wpisy blogowe